Zwycięstwo w Siedlcach na otwarcie sezonu
Zdecydowanym zwycięstwem z siedlecką Pogonią 22:27 (17:17) rozpoczęliśmy sezon 2021-2022 w Ekstralidze Rugby.
W mecz dobrze weszli Lusanda Xakwana oraz Claude Johannes, nowi zawodnicy Lechii, pozyskani podczas letniej przerwy. Gracze z RPA punktowali zarówno przykładając, jak i z karnych i podwyższeń. Również powroty do naszego składu można zaliczyć do udanych. Po kontuzjach i rehabilitacji wrócili do gry Grzegorz Buczek i Rafał Witoszyński.
Początek meczu był dla nas niełatwy: w 3. minucie kontuzji doznał Andile Ngonyama, i nasz filar musiał opuścić boisko. Trener Jurij Buchało musiał zmienić strategię, ale okazało się, że w tym sezonie Lechia będzie chciała pokazać, jak grać dobre rugby nawet, jeśli zawodnicy z pierwszej piętnastki będą kontuzjowani. Jerzy Wojnicz, który wszedł w trzeciej minucie, godnie zastąpił filara z pierwszego składu.
Od pierwszych minut zarówno Lechia, jak i Pogoń bardzo chciały wygrać to spotkanie – pierwsze w sezonie, transmitowane w TVP Sport. To my otworzyliśmy wynik, kopiąc z karnego na słupy w pierwszej połowie: pozyskany w przerwie letniej Lusanda Xakwana popisał się celnym uderzeniem i prowadziliśmy 0:3.
Siedlce naciskały, czego skutkiem było karne przyłożenie na 7:3, a później dzięki ofensywnym akcjom, próbowały odskoczyć. Lechia kontrolowała jednak przebieg gry i przyłożenia Claude Johannesa oraz podwyższenia Lusandy Xakwany pozwoliły na powrót na prowadzenie.
Pierwsza połowa kończyła się osłabienie obu drużyn – sędzia Dariusz Reks pokazał żółte kartki graczom Lechii (Rafał Witoszyński) i Pogoni (Colin Nyaoda); pierwsza część gry kończyła się stanem 17:17.
Druga połowa również dostarczyła atrakcji: Lechia postawiła na atak i takie podejście opłaciło się: dzięki przyłożeniom Jasona Makhariego i Dawida Wesołowskiego odskoczyliśmy na 27 punktów, by nie oddać już prowadzenia do końca meczu, a okazji do położenia piłki w polu punktowym było jeszcze więcej – ale albo brakowało precyzji (podania do przodu), albo siedlczanie skutecznie bronili. Siedlce ambitnie atakowały, naciskały, próbowały dominować w młynie, ale nie udało im się zbliżyć do remisu.
W efekcie z Siedlec przywozimy na początek sezonu pierwszą od 5 lat wygraną, i to z ofensywnym punktem bonusowym.
To doskonały początek sezonu!
Relacja z całej kolejki Ekstraligi Rugby w portalu Trojmiasto.pl
Punkty dla Lechii: Lusanda Xakwana 12 (P, 2 pd, K), Claude Johannes 5 (P), Jason Makhari 5 (P), Dawid Wesołowski 5 (P)
Lechia: Witoszyński (59 Olszewski), Buczek, Ngonyama (3 Wojnicz) – Krużycki (70 Lademann), Kossakowski – Płonka, Smoliński (52 Dabkiewicz), Johannes – Janeczko (60 Boczulak) – Xakwana – Makhari, Klaasen, K.Bracik, Wesołowski (60 Możejko) – Wójtowicz