EMOCJONUJĄCY WEEKEND NASZYCH DZIECI
Cała Polska zjechała się w sobotę do Gdańska, by dopingować reprezentację dowodzoną przez Stanisława Więciorka. Pomimo niesprzyjających warunków atmosferyczny, organizatorzy stanęli na wysokości zadania i na legendarnym stadionie panowała kapitalna atmosfera. Blask jupiterów niewątpliwie podkreślił piękno gdańskiego stadionu oraz rozbudził apetyty na kolejne mecze reprezentacji w naszym mieście.
O zwycięstwie reprezentacji Polski pisały już media ogólnopolskie oraz trójmiejskie. My przedstawimy ostatni weekend od strony naszych dzieci i młodzieży, która od piątku przebywała na obozie w Schronisku Młodzieżowym obok stadionu LA i Rugby.
Dzięki uprzejmości dyrekcji Schroniska Młodzieżowego nasza młodzież i dzieci miały komfortowe warunku do tego, aby nabywać wiedzę oraz umiejętności związane z rugby i… nie tylko.
Już na samym początku na dzieciaków czekały atrakcje. Obóz zaczął się od pokazu kinesio tapingu. W rolę nauczyciela wcielił się niezawodny fizjoterapeuta RC Lechii Gdańsk – Marcin Chudzik. Podczas ćwiczeń przedstawiał prawidłowy taping m.in stawów skokowych, stawów dłoni i palców oraz poprawne zabezpieczenie głowy oraz uszów.
Na sam koniec dnia jeszcze jedna niespodzianka, mianowicie spotkanie z reprezentantami Polski. Pomimo bardzo napiętego grafiku schronisko odwiedził Mateusz Bartoszek – zawodnik występujący w Saint Medard (Francja)
Sobota rozpoczęła się od rozruchu następnie w planach były testy sprawdzające szybkosć oraz koordynacje naszych najmłodszych zawodników. Tu wielkie dziękuje kierujemy w kierunku Krzysztofa Fostiaka, który przeszkolił naszych trenerów oraz udostępnił profesjonalny sprzęt.
Popołudniowe zajęcia teoretyczne poprowadził sędzia Mirosław Szczepański. Spotkania miało przybliżyć przepisy oraz role sędziego na boisku.
Najważniejszym i najbardziej emocjonującym punktem obozu dla dzieciaków był udział w meczu Polska – Mołdawia. Nasi najmłodsi mieli przyjemność wyprowadzać na bosko zawodników obydwu reprezentacji, trzymać flagi krajów a co najistotniejsze wraz z wszystkimi kibicami, z wielką dumą zaśpiewać Hymn Polski. Mamy nadzieje, że kilku z nich za parę lat odśpiewa Mazurka Dąbrowskiego jako zawodnik reprezentacji Polski.
Dominik Misiak (kl. 6 SP w Baninie) razem z kolegami z innych klubów trójmiejskich mieli przyjemność przebywać wraz z reprezentantami w dniu meczowym. Uczestniczyli w porannym rozruchu, zjedli wspólnie śniadanie oraz brali udział we mszy świętej.
– Chcemy pokazać, że rugby to jedność, szacunek i przyjaźń. To ważne by dzieciaki od początku wiedziały, że rugby to coś więcej niż – mówi menedżer naszej reprezentacji Maciej Brazuk, który wymyślił tę akcję.
Obóz zakończył się wspólnym ogniskiem rodziców, przyjaciół oraz zawodników. Teraz czas na przerwę zimową. Niecierpliwie czekamy na wiosnę i wznowienie rozgrywek.
Szczególne podziękowania należą się wszystkim osobą, które zaangażowały się w pomoc w organizacji obozu. Uśmiech dzieci jest waszą zasługą.
fot. Łukasz Kilar, Mariola Sikora oraz Miłosz Popławski